- -30%
Zawsze będę przy tobie
- -30%
Najniższa cena produktu 12,53 zł z dnia 26.12.2024
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 12,53 zł
Rok wydania: 2018
ISBN: 978-83-8146-152-8
Wydawca: Storybox
Bill Clinton to człowiek pełen sprzeczności i paradoksów. Odważny reformator, a zarazem lawirant i seksoholik. Walcząc zacięcie pomógł zlikwidować deficyt budżetowy, ale był też prezydentem, którego kadencja zakończyła się licznymi ułaskawieniami, w tym co najmniej jednym bardzo kontrowersyjnym. Ułaskawiony przez Clintona finansista Marc Rich został skazany przez amerykański sąd za oszustwo, wymuszenia, handel poufnymi informacjami, naruszenie embarga z Iranem w trakcie kryzysu zakładników i największe oszustwa podatkowe w historii USA. Z ponad 60 zarzutami miał odsiedzieć 325 lat w więzieniu. Dla porównania, nawet Bernard Madoff został skazany na 150 lat.
Dzięki reformom Clintona, który wygrał wybory pod hasłem „gospodarka, głupcze!”, budżet Stanów Zjednoczonych zdołał odnotować nadwyżkę budżetową w latach 1998-2001 i była to pierwsza taka sytuacja od 1969 roku. Mimo to znany jest poza USA głównie z krótkiej znajomości z pewną stażystką o żydowskim pochodzeniu i polskim nazwisku. Kim jest pierwszy prezydent USA pokolenia powojennego? Jak wyglądało trudne dzieciństwo i początki Billa Clintona w polityce? Dlaczego imigranci z Kuby o mało nie pogrzebali jego kariery politycznej?
Zawiedzie się ten, kto oczekuje dokładnego opisu romansu z Moniką Lewinsky. Temat ten został niemal pominięty. Stosunkowo duży nacisk położony został na gospodarkę, która była oczkiem w głowie prezydenta Clintona. Całkiem nieźle orientował się on w kwestiach ekonomicznych. W końcówce opisano w jaki sposób Bill Clinton zdobył pokaźną fortunę w ciągu zaledwie kilkunastu lat od opuszczenia Białego Domu. Ten budzący kontrowersje temat był niezwykle istotny podczas kampanii wyborczej, gdy Hillary Clinton toczyła bój o prezydenturę z Donaldem Trumpem. Czy amerykański establishment polityczny chodzi na pasku lobbystów, korporacji i państw o wątpliwej reputacji?